By łatwiej było rozprawić się z przeciwnikiem, by porwać przeciw niemu "masy", wystarczy pozbawić go cech ludzkich. Przestaje być on wówczas człowiekiem, sąsiadem, kolegą, a staje się zdrajcą, istotą niższego sortu, szaleńcem. Bo na cóż zasługuje zdrajca? Czy warto przejmować się zdaniem jednostek niższego sortu? Co należy zrobić z szaleńcem? Kula w łeb, odizolowanie od zdrowej części narodu, eksterminacja. Warto zatem uświadomić sobie, że przeciwnicy, to nie zdrajcy czy szaleńcy, a LUDZIE, którzy mają inne zdanie. I tyle. Warto o tym pamiętać, by nie doprowadzić do sytuacji z której nie będzie już dobrego wyjścia.
*****
W zeszłym tygodniu odbył się pierwszy występ nowej kapeli, 4500RPM, w której na basie gra mój młodszy syn Piotr. Byłem i wyszedłem zadowolony. Brzmią jak wczesny KYUSS. Przestrojone nisko gitary, psychodeliczne stonerowe brzmienie, silny głos śpiewającego perkusisty, to to co bardzo lubię. Poniżej moja fotorelacja z tego występu :)
Piotrek i jego bas
, z historią i duszą :)
Krótkie podsumowanie po .....
Udało mi się nawet nagrać fragment występu. Link poniżej :
*****
A dzisiaj Obywatel NIP organizuje rockową wigilię.
Wśród nocnej ciszy ROCK się rozchodzi !!!!!!
*****
Do klika za tydzień ?? Może internet będzie już cenzurowany .........
Ja staram się odcinać od TEJ rzeczywistości... Widać że koncert udany :)
OdpowiedzUsuńNo cóż... jak widać dla niektórych wszyscy myślący inaczej niż oni sami, to zdrajcy... Ostatnio coraz częściej długo zastanawiam się czy zajrzeć do Wiadomości... Aż strach pomyśleć, co JK jeszcze wykombinuje... Serdeczności
OdpowiedzUsuń