Michel Houellebecq "Możliwość wyspy"
Koniec roku nieuchronnie skłania do pewnych podsumowań. Skłania też do snucia planów i podejmowania postanowień. Doświadczenie pokazuje jak wiele z tych postanowień jest nierealizowanych lub po kilku dniach łamanych i zapominanych. Oduczyłem się tego. Każdy dzień i każdy moment jest dobry do podejmowania pewnych kroków, gdy już do nich dojrzejemy, gdy w sobie znajdziemy siłę i konieczność podjęcia prób zmian. A podsumowania? Raczej wyciąganie wniosków, a do tego nie jest potrzebna cezura nowego roku. Zaczynam się już potykać z pukającym do drzwi problemem "wieku trzeciego", wszystkie inne problemy zaczynają przy tym tracić intensywność swych barw.
Za chwilę wychodzimy na sylwestra, domówkę w znanym i przyjaznym towarzystwie, przyjaznym, bo wśród przyjaciół, bez ekscesów ... i to zaczynam coraz bardziej doceniać.
Wszystkim tego, czego szukają i pragną, lub potrzebują, w tym Nowym Roku życzę !!!
I wpadajcie tu czasem :)
*****
Raporty z przesłuchań
czyli co w mych odtwarzaczach piszczy
*
Muzyka spod igły
czyli winylowy kąt
Świątecznie było też w muzyce. Na talerzu Bożonarodzeniowe kantaty których autorami są: Johan Chr. Graupner, Wolfgang C.Briegel i Wilhelm Fr. Bach. Nastrojowo, odpowiednio do chwil:WOLFGANG CARL BRIEGEL - ICH WILL SINGEN VON DER GNADE DES HERREN
WF Bach - Cantata, Ach, daß du denn Himmel zerrissest
Bardzo ładna reedycja "Kind Of Blue" Milesa Davisa. Dwie płyty, jedna w wersji stereo, druga w mono. Płyta będąca wspaniałym owocem improwizacji w studio, ale to jest możliwe tylko przy tej klasie muzyków i tej chemii między nimi. Każdy numer nagrany w jednym podejściu !!! ... oprócz "Flamenco Sketches". Rok 1958, Miles Davis "Kind Of Blue".
Miles Davis - So What
Miles Davis - All Blues
Winylowa klasyka rockowa w komercyjnym natarciu. Ukazują się kolejne reedycje płyt Floydów którym nie umiem się oprzeć. Tym razem trochę zapomniana "Atom Heart Mother", jedna z pierwszych prób połączenia muzyki klasycznej i rockowej, może bardziej połączenia klasycznego instrumentarium orkiestrowego i chóru, z rockową estetyką w tytułowym utworze. Pink Floyd "Atom Heart Mother" z 1970 roku:
Pink Floyd - Atom Heart Mother
Świetna płyta Free "Fire And Water" z 1970 roku. Numer w numer dreszczowo i emocjonalnie. Niezapomniana ... i "zwyczajnie" piękne ballady, plus dwa przeboje:
Free - Fire And water
Free - Heavy Load
Free - Don't Say You Love Me
Free - All Right Now
Pokłady Boba na wyczerpaniu. Przesłuchuję już ostatnie płyty z kupionych wznowień. Tym razem Bob Marley & The Wailers "Rastaman Vibration" z 1976 roku i to co zawsze ujmuje: pozytywne wibracje ...
Bob Marley & The Wailers - Positive Vibration
Bob Marley & The Wailers - Roots, Rock, Reggae
Bob Marley & The Wailers - War
Bob Marley & The Wailers - Rat race
Ostatnia (na razie) w kolekcji z płyt Włodzimierza Wysockiego. Tym razem kompilacja "wojennych" pieśni autora (1960-1980) pod wymownym tytułem "Synowie idą do boju". Różne instrumentacje, od ulubionych z gitarą po orkiestrowe koszmarki i bezsensownie dograne brzmienie gitary elektrycznej. Opis płyty, wydanej przez Melodię, dwujęzyczny, rosyjski i angielski. Vladimir Vysotsky "Sons Are Leaving For Battle"
Сыновья уходят в бой - Sons Are Leaving For Battle
Аисты - The Storks
Muzyka codzienna
*
zazwyczaj samochodowa
czasem przed snem CD-kowa
W samochodzie nie ma zmiłuj, The Analogs, bardzo świąteczna muzyka. Uliczny punk w pełnej krasie, jednego z najlepszych polskich zespołów w tym nurcie. Płyta wydana z okazji 20 lat działalności zespołu. Jedno wiem, są wiarygodni w tym co robią. "2o lat The Analogs 1955-2015. Idziemy drogą tradycji"Numer akurat na święta:
The Analogs - Na serca mego dnie
The Analogs - Era Techno
The Analogs - Dzieciaki atakujące policję
The Analogs - Pożegnanie
Po punkach w samochodowym odtwarzaczu zagościł acid-jazz. Brytyjska formacja US3 światowy rozgłos zawdzięcza utworowi Cantaloop (Flip Fantasia), w którym wykorzystali sample z kompozycji Herbie'ego Hancocka Cantaloupe Island. Płyta z 2003 roku "Questions". Brakuje tej fantazji i werwy która była na pierwszej i może jeszcze drugiej płycie. Płyta dobra ale ... zespół trochę odcina kupony od dawnej popularności o czym świadczą dwa (nie najlepsze) mixy największego przeboju Cantaloop (Flip Fantasia), w sam raz jako tło (nie powiem, skoczne) do leniwej niedzieli.
US3 - When She's Dancing
Us3 - Why Not?
Tej płyty nie słuchałem w samochodzie, nie da się. Ładne i niedrogie wydanie "Górecki - To, co najpiękniejsze". Trzy CD, ponad trzy godzimy muzyki wzbudzajcej duże emocje. Oczywiście, że jest "III Symfonia pieśni żałosnych", ale są też utwory chóralne, koncerty, preludia. Piękny zestaw wydany przez empik. Warto mieć w płytotece, tym bardziej, że nie jest to bardzo trudna w odbiorze muzyka współczesna, a za to piękna. W linkach nie dan III Symfonii, bo już była.
Henryk Mikołaj Górecki, Koncert na Klawesyn i Orkiestrę smyczkową Op.40
Henryk Górecki: Totus Tuus
Muzyka łazienkowa
Na chwilę wraca, bo ożyła Cobra :)
Podczas pryszniców i.t.p. łoił blues, Rob Piazza & The Mighty Flyers "Keepin It Real" z 2004 roku. Choć harmonijkarz i wokalista w jednym biały, to blues chicagowski.W linkach klasyka :)
Więc życzę samych poważnych ekscesów w tym 2017 roku :)
OdpowiedzUsuńech .... dziękuję ....
Usuń