piątek, 22 grudnia 2017

I z tym sobie poradzę

     Nie czas jeszcze podsumowywać upływający rok. Ten przyjdzie za tydzień. Ten tydzień przyniesie spotkania rodzinne, co jest tradycją nadchodzących świąt. Seniorzy powoli oddają pałeczkę organizacji nam, zatem spotkanie, już po raz kolejny odbędzie się w naszych kilkunastu kątach. Uzmysławia to fakt, że to my powoli stajemy się seniorami i tę pałeczkę też będziemy musieli dźwignąć. Mam nadzieję, że będzie to czas spokoju. Zakaz rozmów o polityce będzie egzekwowany z całą stanowczością, na jaką mnie jako gospodarza będzie stać. Ta mściwa i zupełnie bez klasy, za to pełna chamstwa i pogardy dla innych, polityczna kasta nie zepsuje mi tych dni. Uniknąłem wybicia zębów przy wyjmowaniu choinki, choć mało brakowało, to i z tym sobie poradzę. Choć z tym radzeniem sobie w przedświątecznej gorączce różnie bywa. Ja jako mało skomplikowane urządzenie do robienia zakupów, potrzebuję jasnych, i bez niedopowiedzeń instrukcji zakupowych, bez pola do domysłów, bo te zazwyczaj nie idą tropem zlecającego zakup. No cóż, sam zatem wypiję te kilkanaście słoików kompotu śliwkowego...
    Spokoju wszystkim życzę podczas tych świąt, bo zabawa i wesołość to stany krótkotrwałe, przejściowe i zazwyczaj szkodliwe a spokój jest święty, a to święta właśnie.

Czy Cult of Luna to zespół, którego muzyka może umilić ubieranie choinki? U nas tak!!!





*****
Bieżący komentarz
Kącik w którym czasem krótko skomentuję to, co dzieje się wokół, nie pozostając obojętnym politycznie, za co z góry przepraszam ... albo i nie ...

     I prezes Sądu Najwyższego do polityków PiS-u: „Burzyciele demokratycznego państwa prawnego. Tak postępuje tylko okupant”. I jest w tym sporo racji. Nie ważne jest czy łamane jest prawo, czy nie. Ważne są polityczne cele rządzącej partii dla której najwyższą emanacją woli jest wola Jarosława Starego... gdyby jeszcze można go było nazwać mądrym...
     Dramatyczne, choć mocno spóźnione, oświadczenie, wyśmiane i wykpione przez naszą nową kastę panów dusz i ciał.
*****
Raporty z przesłuchań
czyli co w mych odtwarzaczach piszczy
*
Muzyka spod igły
Winylowy kąt

     Morphine, muzyka na dwustrunowy bas z głosem, saksofon i perkusję. Zespół który bardzo lubię i cenię za oryginalność brzmienia. Rezygnacja z gitary raczej mu popularności nie przysporzyła, ale pewną zyskał. Zniknęli po śmierci lidera (wokal i bas w jednym). Koncert z 1997 roku, wydany w 2017 na winylu ... Morphine "Live At The Warfield 1997"... a ponieważ nie znalazłem w necie niczego z tej płyty, to taki występ telewizyjny z tego (1997) roku:

Marc grał na basie  w którym miał tylko dwie struny, ale saksofonista grał też na dwóch... saksofonach :)

     Rage Against The Machine już chyba nigdy razem z Zack'iem nie zagrają, dobrali sobie zatem raperów i wydali płytę pod marką Prophets Of Rage. Jest moc w zespole jednak raperzy zmienili odbiór całości. Inne teksty, inaczej podane, inne emocje, ale nie pozostawia obojętnym. Prohpets Of Rage, świeżynka z 2017 roku:

     Płyta z marketu spożywczego Red Hot Chili Peppers "Mothers Milk". Czwarta płyta zespołu z 1989 roku, pierwsza z Johnem Frusciante. Warto!!!... za te pieniądze??

     Trochę spokoju wniosła Norah Jones ze swej, tak ładnej, aż nudnej płyty"Feels Like Home". Spokój, nastrój i swietne wyniki sprzedaży... tej płyty. Wbrew złośliwościom, lubię tę płytę, ale w dużych odstępstwach czasowych.
Norah Jones - Sunrise
Norah Jones - In The Morning
Norah Jones - What Am I To You?

     Stara, dobra, klasyczna Metallica, sprzed komercyjnego boomu. "Master Of Puppets" z 1986 roku. Włos się jeży z emocji :)
Metallica - Leper Messiah

*****
Muzyka codzienna -
samochodowa lub przed snem CD-kowa

     Dalej katowana ostatnia płyta Davida Bowie "Black Star". Bardzo dobra i bardzo przejmująca... muzyczny testament. W linkach utwory inne niż te, do znudzenia grane w radio.
David Bowie - 'Tis a Pity She Was a Whore
David Bowie - Sue (Or In a Season of Crime)

     W 2001 roku na scenę bluesową powróciła legenda, Jody Williams. Gitarzysta który grał z wielkimi bluesowego świata w latach 50-tych i 60-tych. Wydał kilka swoich płyt. W 2002 roku ukazała się płyta "Return of a Legend". Bardzo udany powrót w wieku 67 lat.
Jody Williams - Henpecked And Happy
Jody Williams - Moaning For Molasses


     I jeszcze jedna bluesowa płyta. Kolejny Vargas Blues Band "Madrid - Memphis" z 1992 roku. Druga płyta w dyskografii, jeszcze pełna rasowego bluesa bez komercyjnych zapędów.
Vargas Blues Band - Madrid-Memphis (1992) [Full Album]





Do klika za tydzień
czarT





2 komentarze:

  1. Najważniejsze że zęby ocalały :) reszta to tylko dekoracje...

    Mało świątecznie ale jakoś tak

    https://www.youtube.com/watch?v=VtkNIIAIFKY

    OdpowiedzUsuń