piątek, 13 grudnia 2013

Dzień dobry.

- Dzień dobry.
- Dzień dobry, tej herbaty o którą pan pytał na razie nie ma. Nie było w hurtowni ale szef zamówił i za parę dni będzie. Jak będzie to panu powiem.
- Dziękuję, po co tyle zachodu. Pięknie dziękuję !
I za to lubię małe osiedlowe sklepy. Tam nie tylko kupujesz ale też wymieniasz myśli i słowa. Tam znasz każdą twarz i te twarze znają ciebie. Tu usłyszysz czasem o kłopotach, ale możesz też zwierzyć się ze swoich. Nie jesteś anonimowym, kolejnym klientem. Tu spotka cię uśmiech. Tu ktoś stara się zadbać byś był zadowolony. Tu czasem dwie lub trzy ekspedientki potrafią szukać czegoś razem z tobą. 
Lubię małe osiedlowe sklepy.
Ale nie lubię tego roku. Nie będę go żałował gdy odejdzie.
Przyszły musi być lepszy ;)
Ale wcześniej czas na merry christmas i ho ho ho.

*****

Raporty z muzycznych przesłuchań
Zacząłem bardzo skocznie i po słowiańsku. Polski projekt o z ukraińskimi korzeniami, ENEJ. Pogodna i energetyczna muzyka. 
Przyznacie że ciężko usiedzieć.
Potem zepsułem sobie humor Oddziałem Zamkniętym. Moim zdaniem nie najlepsza płyta koncertowa "Z miłości do R'N'R" z 1993 roku. Brakuje dawnego "czaru" ... niestety.
Kolejna ciekawa płyta zdolnego faceta. Pierwsza solowy krążek Noon a właściwie Mikołaja Bugajaka. Muzyka i kompozytora, instrumentalisty, a także producenta i inżyniera dźwięku, specjalisty z zakresu masteringu. Właściciela studia 33 Obroty oraz współzałożyciela (wraz z Mikołajem Skalskim) studia S-33. A muzyka ? NOON "Bleak Output" z 2001 roku.
I znowu irytacja przy słuchaniu. O ile muzyka jest momentami całkiem do rzeczy to strona wokalno-tekstowa ..... wrrrrrr. Janusz Niekrasz Band "Stało się ... czas na prawdę" 2006 rok. Acha, ten pan to basista TSA ...
Stare, jeszcze nie "odpustowo komercyjni" Scorpions z 1975 roku, płyta "In Trance". Momentami irytuje, ale czasem jest czego posłuchać ... z tym ze wokal niestety wciąż ten sam ... W pierwszym nagraniu niektóre partie "śpiewa" na szczęście ktoś inny:
W końcu musiałem zgłuszyć te, chwilami niemiłe .......... chwile ;) i włożyłem do odtwarzacza coś co szczególnie lubię ... TOOL. Bardzo trudna do zdobycia płyta "Salival" z 2000 roku. Jedyna na której są nagrania koncertowe. Uczta dla uszu !!!!!!!!!!!
I cover Zeppów:
I znowu ciekawy projekt. Amerykańska supergrupa Transplants, łącząca hip-hop z punkiem !! Płyta "Haunted Cities" z 2005 roku.
Transplants - Killafornia
Transplants - Madness
Transplants - Not Today
Grupa znana z tego że była mało znana. A została poznana gdy sławny stał się jeden z jej członków. Tą osobą jest Glenn Hughes, basista i wokalista Deep Purple (współcześnie Black Country Communion). Płyta kapeli Trapeze "Medusa" z 1970 roku. Powiedzmy sobie szczerze, nie jest to arcydzieło, dzieło też nie. Po prostu stary hard rock ....
Trapeze - Black Cloud
Trapeze - Your Love Is Alright
Płyta z 2006 roku z szantami !!! Ale czasem dość oryginalne wykonania artystów których nigdy bym nie podejrzewał o śpiewanie szant. Powiedzmy sobie szczerze że niektóre utwory szant nie przypominają. Ale płyta warta uwagi i przesłuchania. Mnie sprawiła dużą frajdę. "Rogue's Gallery - Pirate Ballads, Sea Songs & Chanteys.
Nick Cave - Fire Down Below
I brawurowo wykonana szanta na pijane głosy wypadające (jeden) nieco z rytmu.
The Old Prunes - Bully In The Alley
Sting - Blood Red Roses

Do klika za tydzień ??

7 komentarzy:

  1. Kurde, Ty też?
    Nienawidzę tego roku, jest makabryczny! Po prostu - excusez l'expression - chujowy!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale dziś różnorodność muzyczna! A 2013? Dla mnie ociupinkę lepszy od poprzedniego, ale generalnie nieciekawy...

    OdpowiedzUsuń
  3. A tak w ogóle... Nie piję herbaty. Potwornie niedobra jest.

    OdpowiedzUsuń
  4. No cóż, ten rok do najlepszych się z pewnością nie zalicza. Pozostaje mi życzyć Tobie ( i sobie ) LEPSZEGO PRZYSZŁEGO!

    OdpowiedzUsuń
  5. Też uwielbiam lokalne sklepy. W każdym (a jest ich kilka) mam dogadane sprzedawczynie. Czuję się taki... ważny w tych sklepikach. Może bardziej zauważany ale przez to ważny.
    A bieżący rok był dla mnie bardzo trudny (zawodowo), alo pokazał, że dużym wysyłkiem można wszystko zrobić.
    Pozdrawiam
    PS. Bez herbaty nie ma dla mnie życia

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj
    Takie sklepiki mają swój klimat.
    Oby kolejny rok tylko nie był gorszym, to będzie ok.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń