Życie ostatnio nabrało jakby tempa. W tym zabieganiu coraz mniej czasu. Nie lubię nie mieć czasu dla siebie. Nie lubię nie słuchać muzyki, nie lubię nie czytać, nie lubię biegać bez końca w różne miejsca w różnych sprawach. Są tylko noce i chwile wydzierane siłą codzienności. Jest jednak światełko w tunelu, nie, nie to końcowe ... Już za tydzień o tej porze będziemy na walizkach z perspektywą podróży w dużo cieplejsze od krajowych klimaty. I proszę nie insynuować mi tu braku patriotyzmu, gdy napiszę, że z dużym zadowoleniem, graniczącym z rozkoszą, odetnę się od tej prawdziwie prawdziwej politycznej rzeczywistości, atakującej z każdego zakamarka. Przynajmniej przez te dwa tygodnie nie będę musiał oglądać i słuchać żenującego spektaklu który sami sobie sprokurowaliśmy. Sami sobie zgotowaliśmy ten los dokonując określonych wyborów. Los zaś, jak wiadomo, jest ślepy i podejrzewam, że sam sobie odebrał wzrok, widząc co wyprawia z tym światem.
A poza tym, nadchodzi jesień ...
Obywatel NIP zagościł w Polskim Radiu Białystok i to jest news wart uwagi, przynajmniej mojej, bo już sam fakt, że ktoś się nami zainteresował, po 14 latach grania, poprawił mi humor na jakiś czas. Oby ten czas trwał jak najdłużej, czego sobie z całego serca życzę !!
Dziękuję.
*****
Raporty z muzycznych przesłuchań
czyli co w mych odtwarzaczach piszczy
Muzyka spod igły
czyli winylowy kąt
Pierwotnie stonerowe granie. Jest ciężko i niezbyt szybko. Doskonała płyta. KYUSS "Welcome to Sky Valley" z 1994 roku.
Artysta nominowany do nagród Grammy Gregory Porter z płyty "Be Good" z 2012 roku. Mieszanka soulu jazzu i R&B. Kolejna płyta (Liquid Spirit) z 2013 roku dostała już Grammy za najlepszy wokal jazzowy.
Trzeszcząca stara płyta Free "Highway". Czwarta w dorobku tej genialnej grupy. To jeden z tych zespołów których twórczość kształtowała moje muzyczne gusty, niedościgniony wzór blues-rockowego "niespiesznego" a jednak naładowanego emocjami grania. Płyta nagrana bardzo szybko, we wrześniu 1970 a wydana już w grudniu tego roku. Postępujące uzależnienie gitarzysty Paula Kossoffa jeszcze nie odebrało mu możliwości grania i tworzenia.
Free - The Stealer
I jedna z najpiękniejszych rockowych ballad:
Free - Be My Friend
Free - Ride on a Pony
Muzyka codzienna
zazwyczaj samochodowa
czasem przed snem CD-kowa
Mark Kelson, gitarzysta, członek australijskich grup doom metalowych i progresywnych, nagrał w 2014 roku album całkowicie solowy "Resurgence". Gra na wszystkim. Trudno napisać, że to zła płyta, trudno też napisać, że dobra, ale miło się słucha. Nie przeszkadza.
Biały gitarzysta bluesowy, Amerykanin, Tab Benoit. Płyta z 1998 roku, "These Blues Are All Mine". Bardzo sprawny i stylowy, ale czegoś mi w jego muzyce brakuje. Może to niebluesowy głos?
Tab Benoit - Crosscut Saw
Do klika za tydzień :)
Zauważenia gratuluję! Oddech od rzeczywistości jak najbardziej wskazany...
OdpowiedzUsuńOj tak. Czekam jak zbawienia, choć na zbawienie wcale nie liczę.
UsuńTwoje zabieganie brzmi dziwnie znajomo...
OdpowiedzUsuńTo co proponujesz muzycznie, to dla mnie nowości. Obszary nieznane.
Obywatelowi NIP życzę więcej takich "zagoszczeń".
pozdrawiam
Leslie Warszawski
Dziękuję. Za tydzień zamieszczę link do zapisu naszej radiowej rozmowy.
UsuńW końcu czasem trzeba wygrzać (młode) kości w słońcu :)
OdpowiedzUsuńMłodych ze sobą nie bierzemy :) :) :)
UsuńHmmm to może dojrzałe ;)
Usuń